Jeśli macie pytania co do bloga to podaje mojego aska :D Pytajcie o co chcecie,kiedy chcecie i jak chcecie... <3 http://ask.fm/JuliaGrudzien728
Pozdrawiam.Wasza Dark Devil
Czy zbuntują się przeciw całemu światu by być razem? A może inaczej się to skończy....
czwartek, 31 października 2013
poniedziałek, 21 października 2013
Rozdział 10
Rano,gdy Kakashi otworzył oczy leżał sam na łóżku.Zaczął szukać Sakury po domu ale nigdzie nie potrafił jej znaleźć.Zrezygnowany szybko wykonał poranne czynności i poszedł do Hokage. W drodze do biura Tsunade myślał nad całą sprawą.Nawet nie spostrzegł kiedy doszedł do biura Hokage.Zapukał,a gdy usłyszał wyraźne "wejść" wszedł do środka.Tsunade zdziwiła się widząc Kakashiego.
-Witam Tsunade-sama.
-Hatake,co cię do mnie sprowadza?
-Mam do pani sprawę i wielką prośbę.
-O co chodzi?
-Czy szuka pani nadal kogoś na misję do Kraju Fal?
-Tak nadal poszukuje kandydata,a czemu pytasz?
-Chciałbym,aby wyznaczyła pani do tej misji Anko Mitarashi.
-Ale Kakashi,nie dość że to twoja dziewczyna to jeszcze jak możesz prosić mnie o coś takiego.
-Pani Tsunade,ja nie kocham Anko.Ona mnie szantażuje i tylko dlatego z nią jestem.
-Czym cię szantażuje???-spytała zdziwiona.
-Jak miałem problemy z odejściem kolejnego ucznia poszedłem się upić razem z Yamato.Potem przyszla Anko razem z Kurenai i ja poszedłem z Anko a Yamato z Kurenai.Anko wykorzystała okazje i przespała się ze mną.Kilka dni później dowiedziałem się że nagrała to wszystko na płytę i do tej pory mnie szantażuje.
-Dlaczego mi o tym wcześniej nie powiedziałeś?
-Wolałem zatrzymać to dla siebie.
-No ale dalej nie rozumiem co to ma wspólnego ze sobą.
-Chciałem cię poprosić abyś po moim wyjściu przysłała do siebie Anko i zaproponowała jej że jeśli nie odda tego filmu pójdzie na misje do Kraju Fal na 5 lat.
-A jeśli ona wybierze misje?
-Nie wybierze.
-Skąd ta pewność?
-Bo Anko panicznie boi się wody.Opowiadała mi kiedyś że miała wypadek związany właśnie z wodą i od tego czasu ma taką traumę.
-Aha no chyba że tak.Oj Kakashi no nie wiem...nie powinnam tego robić.
-Tsunade-sama proszę.Nie mam więcej pomysłów co by z nią zrobić.
-No niech ci będzie.
-Dziękuje Tsunade-sama.
-Możesz już wyjść.
Po wyjściu Kakashiego Tasunade posłała Shizune po Anko.
W TYM SAMYM CZASIE U SAKURY:
Różowowłsa kunoichi spacerowała po parku i rozmyślała nad tym co dzieje się w przeciągu tych paru dni.Nie potrafiła powiedzieć co właśnie się z nią dzieje i jakie emocje odczuwa.Jej serce cały czas biło szybkim tempem.Była szczęśliwa-to wiedziała na pewno,ale co jeszcze odczuwała?Smutek?Zaniepokojenie?Tak,na pewno była zaniepokojona.Bała się o Kakashiego,że gdy wszyscy dowiedzieliby się o nich Sasuke zacząłby ścigać go i chciałby go zabić.Nie potrafiła wyobrazić sobie życia bez niego.On nie jest w jej sercu,on jest jej sercem.Zaczęła uświadamiać sobie,że gdyby coś mu się stało ona nie przeżyłaby tego.Rozłożyła sobie koc na trawie i położyła się na nim.Zaczęła patrzeć w niebo i dalej myśleć na temat swojego życia.
W TYM SAMYM CZASIE W BIURZE HOKAGE:
-Anko,mam dla ciebie propozycje.
-Słucham?
-Pójdziesz na 5-letnią misję do Kraju Fal.
-Przykro mi Tsunade ale nie zgodzę się na to.Kakashi by mnie nie puścił z domu na tak długi czas.
-Anko,nie musisz udawać że Kakashi cię kocha bo wiem doskonale że tak nie jest.
-Kto ci nagadał takich głupstw?
-Sam Kakashi.Był u mnie dzisiaj rano i powiedział mi o całym zdarzeniu.Albo oddasz film z kopiami i nie wiadomo czym,albo pójdziesz na misję do Kraju Fal.
-Tsunade-sama,jak możesz mnie szantażować...
-Tak samo jak ty mogłaś szantażować tym filmem Kakashiego.Zrozum że on cię nie kocha i ty doskonale o tym wiesz,a jest z tobą tylko dlatego żebyś nie pokazała tego filmu całej wiosce.
-Dobrze Tsunade-sama.Oddam ten film Kakashiemu jak tylko go spotkam.
-O nie Anko,to mi masz oddać ten film i każdą kopie.
-Dobrze.Pójde do domu i przyniose za jakieś 15 minut.
-Za 15 minut widze cię w moim biurze.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przepraszam za tak długą nieobecność.Miałam dużo spraw na glowie i nadal mam.Mam teraz trudne chwile i jak tylko wszystko się unormuje to będe pisała częściej.
Pozdrawiam.Wasza Dark Devil
-Witam Tsunade-sama.
-Hatake,co cię do mnie sprowadza?
-Mam do pani sprawę i wielką prośbę.
-O co chodzi?
-Czy szuka pani nadal kogoś na misję do Kraju Fal?
-Tak nadal poszukuje kandydata,a czemu pytasz?
-Chciałbym,aby wyznaczyła pani do tej misji Anko Mitarashi.
-Ale Kakashi,nie dość że to twoja dziewczyna to jeszcze jak możesz prosić mnie o coś takiego.
-Pani Tsunade,ja nie kocham Anko.Ona mnie szantażuje i tylko dlatego z nią jestem.
-Czym cię szantażuje???-spytała zdziwiona.
-Jak miałem problemy z odejściem kolejnego ucznia poszedłem się upić razem z Yamato.Potem przyszla Anko razem z Kurenai i ja poszedłem z Anko a Yamato z Kurenai.Anko wykorzystała okazje i przespała się ze mną.Kilka dni później dowiedziałem się że nagrała to wszystko na płytę i do tej pory mnie szantażuje.
-Dlaczego mi o tym wcześniej nie powiedziałeś?
-Wolałem zatrzymać to dla siebie.
-No ale dalej nie rozumiem co to ma wspólnego ze sobą.
-Chciałem cię poprosić abyś po moim wyjściu przysłała do siebie Anko i zaproponowała jej że jeśli nie odda tego filmu pójdzie na misje do Kraju Fal na 5 lat.
-A jeśli ona wybierze misje?
-Nie wybierze.
-Skąd ta pewność?
-Bo Anko panicznie boi się wody.Opowiadała mi kiedyś że miała wypadek związany właśnie z wodą i od tego czasu ma taką traumę.
-Aha no chyba że tak.Oj Kakashi no nie wiem...nie powinnam tego robić.
-Tsunade-sama proszę.Nie mam więcej pomysłów co by z nią zrobić.
-No niech ci będzie.
-Dziękuje Tsunade-sama.
-Możesz już wyjść.
Po wyjściu Kakashiego Tasunade posłała Shizune po Anko.
W TYM SAMYM CZASIE U SAKURY:
Różowowłsa kunoichi spacerowała po parku i rozmyślała nad tym co dzieje się w przeciągu tych paru dni.Nie potrafiła powiedzieć co właśnie się z nią dzieje i jakie emocje odczuwa.Jej serce cały czas biło szybkim tempem.Była szczęśliwa-to wiedziała na pewno,ale co jeszcze odczuwała?Smutek?Zaniepokojenie?Tak,na pewno była zaniepokojona.Bała się o Kakashiego,że gdy wszyscy dowiedzieliby się o nich Sasuke zacząłby ścigać go i chciałby go zabić.Nie potrafiła wyobrazić sobie życia bez niego.On nie jest w jej sercu,on jest jej sercem.Zaczęła uświadamiać sobie,że gdyby coś mu się stało ona nie przeżyłaby tego.Rozłożyła sobie koc na trawie i położyła się na nim.Zaczęła patrzeć w niebo i dalej myśleć na temat swojego życia.
W TYM SAMYM CZASIE W BIURZE HOKAGE:
-Anko,mam dla ciebie propozycje.
-Słucham?
-Pójdziesz na 5-letnią misję do Kraju Fal.
-Przykro mi Tsunade ale nie zgodzę się na to.Kakashi by mnie nie puścił z domu na tak długi czas.
-Anko,nie musisz udawać że Kakashi cię kocha bo wiem doskonale że tak nie jest.
-Kto ci nagadał takich głupstw?
-Sam Kakashi.Był u mnie dzisiaj rano i powiedział mi o całym zdarzeniu.Albo oddasz film z kopiami i nie wiadomo czym,albo pójdziesz na misję do Kraju Fal.
-Tsunade-sama,jak możesz mnie szantażować...
-Tak samo jak ty mogłaś szantażować tym filmem Kakashiego.Zrozum że on cię nie kocha i ty doskonale o tym wiesz,a jest z tobą tylko dlatego żebyś nie pokazała tego filmu całej wiosce.
-Dobrze Tsunade-sama.Oddam ten film Kakashiemu jak tylko go spotkam.
-O nie Anko,to mi masz oddać ten film i każdą kopie.
-Dobrze.Pójde do domu i przyniose za jakieś 15 minut.
-Za 15 minut widze cię w moim biurze.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Przepraszam za tak długą nieobecność.Miałam dużo spraw na glowie i nadal mam.Mam teraz trudne chwile i jak tylko wszystko się unormuje to będe pisała częściej.
Pozdrawiam.Wasza Dark Devil
Subskrybuj:
Posty (Atom)